[O2] Problem z kontrolką płynu chłodniczego po uzupełnianiu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • skoda3octavia
    Classic
    • 2013
    • 5

    [O2] Problem z kontrolką płynu chłodniczego po uzupełnianiu

    shok to niestety ale ZLE Ci sie wydaje bo ta sytuacja z pracownikami miala miejsce raptem miesiac temu..dalej twierdzisz ze jest KRYZYS..????????? ......westwi78 juz sie odnioslem do becikowego na stronie 48...i tylko pod tym sie podpisalem..
  • rambo
    Classic
    • 2011
    • 23

    #2
    [O2] Problem z kontrolką płynu chłodniczego po uzupełnianiu

    Niedawno zmieniałem rozrząd. Oczywiste jest że przy 120k wraz z napinaczem i rolkami wstawiłem nową pompę chłodzenia. Po założeniu rozrządu mój wspaniały mechanik nie instalując do końca układu chłodzenia - układ pusty bez cieczy - chciał sprawdzić czy pasek dobrze leży i zakręcił rozruch na chwilę dosłownie.... układ się zapowietrzył bo dolewając nie mogliśmy dolać reszty spuszczonego wcześniej płynu. Po złożeniu wszystkiego tak jak należy poczekaliśmy aż motor się nagrzeje. Termostat (prawdopodobnie) załapał temperaturę i poleciały w zbiorniczku wyrównawczym bąbelki. Czyli niby wszystko ok i zaczął się odpowietrzać. W tym czasie dolaliśmy różnicę i niby powinno być ok.
    Po odpaleniu dostałem komunikat że mam sprawdzić system chłodzenia. Wiadomo że wyłapał, żę coś nie jest tak jak trzeba.. po przejechaniu ok 5km na dom wyłączyłem motor i po jakichś 3 min odpaliłem żeby sprawdzić czy komunikat będzie nadal wyskakiwał. Nie wyskoczył. Więc uznałem, że wszystko jest jak należy.

    Ostatnio przy porannym rozruchu dostaję komunikat o sprawdzeniu systemu chłodzenia. Jak się nagrzeje i go zgaszę to po ponownym odpaleniu nagrzanego motoru jest normalnie bez komunikatu ...jednak na zimnym wyskakuje mi ten komunikat.

    Zastanawiam się nad 2 opcjami:
    1) spuścić płyn ( np. odłączając jeden z przewodów od chłodniczy, żeby nie grzebać przy pompie)

    2) podłączyć pod vaga - tutaj jednak jestem blady bo nie mam kabla i to będzie wymagało czasu aby takowy zdobyć lub znaleźć kogoś kto ma i sieknąć skana.

    Zastanawiam się też nad tym czy nie jest to oby zapamiętany bład, który ma taką przypadłość, ze każe systemowi wykazać komunikat przy rozruchu na zimnym motorze.

    Pomóżta mi koledzy bo jednak może coś się dzieje a ja zarzynam nową pompę. ops:

    Komentarz

    • piotrek_os
      RS
      S_OCP Member
      • 2006
      • 8160
      • Octavia II (1Z3)
      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

      #3
      rambo, "posmeraj" np srubokretem te dwa druciki co są w zbiorniczku :diabelski_usmiech w 99% przechodzi
      Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

      Komentarz

      • abstinent
        RS
        S_OCP Member
        • 2007
        • 4842
        • Octavia II combi (1Z5)
        • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

        #4
        rambo, to samo przerabiałem rok temu
        na jesieni miałem rozrząd robiony, przyszły mrozy i kilka razy właśnie rano zaraz po odpaleniu i wyjechaniu z podwórka na szafie czerwono i krzyczy to i tamto :lol:
        gaszę silnik maska w górę sprawdzam płyn, ok
        zapalam i dalej cisza
        miałem tak kilka razy
        przeczyściłem te druciki, dolałem płynu tak żeby było prawie max, do tego sprawdzenie i przeczyszczenie kontaktem wtyczki i do dzisiaj cisza i zero problemów

        Komentarz

        • rambo
          Classic
          • 2011
          • 23

          #5
          Zamieszczone przez piotrek_os
          rambo, "posmeraj" np srubokretem te dwa druciki co są w zbiorniczku :diabelski_usmiech w 99% przechodzi
          hahaha no to jestem w tych 99% dzieki za pomoc.

          normalnie zanim odpallem wzielem postukalem w te druciki. Z latarka musialem to robic bo w ciemnym miejscu stoje Zauwazylem ze jakies babelki polecialy ( minimalnie)
          Odpalilem i elegancja. Finalny test bedzie jutro z rana jak rusze sie gdzies.
          Te rurkki sa odpowiedzialne zapewne za poziom stad zapewne ten komunikat.
          Patrzcie, ze czlowiek nie wpadl zeby zajrzec do srodka heh

          abstinent,

          do jutra bede wiedzial czy jest ok czy nie jak bedzie dalej wyskakiwal to wezme przeczyszcze ale moim roczniku to chyba powinno grac.

          Swoja droga to myslalem o calkowitej wymianie plynu jakos na wiosne. Tu pytanie wieceie co ile czasu trzeba wymieniac plyn?

          [ Dodano: Pią 13 Sty, 12 21:34 ]
          Zamieszczone przez piotrek_os
          rambo, "posmeraj" np srubokretem te dwa druciki co są w zbiorniczku :diabelski_usmiech w 99% przechodzi
          hahaha no to jestem w tych 99% dzieki za pomoc.

          normalnie zanim odpallem wzielem postukalem w te druciki. Z latarka musialem to robic bo w ciemnym miejscu stoje Zauwazylem ze jakies babelki polecialy ( minimalnie)
          Odpalilem i elegancja. Finalny test bedzie jutro z rana jak rusze sie gdzies.
          Te rurkki sa odpowiedzialne zapewne za poziom stad zapewne ten komunikat.
          Patrzcie, ze czlowiek nie wpadl zeby zajrzec do srodka heh

          abstinent,

          do jutra bede wiedzial czy jest ok czy nie jak bedzie dalej wyskakiwal to wezme przeczyszcze ale moim roczniku to chyba powinno grac.

          Swoja droga to myslalem o calkowitej wymianie plynu jakos na wiosne. Tu pytanie wiecie co ile czasu trzeba wymieniac plyn?

          [ Dodano: Sob 14 Sty, 12 11:07 ]
          Oczywiscie problemu nie ma raz jeszcze dzieki za pomoc ... teraz sie zastanawiam nad zmiana podswietlenia

          Komentarz

          Pracuję...